Kobiety są okrutne, czyli Śląsk wynicowany
"Prowincja" 2020, nr 2
Źródło okładki: https://pl-pl.facebook.com/Prowincja.Sztum/photos/a.331973730252295/3174163856033254/?type=3&theater
W najnowszym numerze kwartalnika "Prowincja" można przeczytać mój felieton Kobiety są okrutne, czyli Śląsk wynicowany, który opublikowałam pod pseudonimem Maria Migda.
Poniżej przedstawiam fragment, a po resztę odsyłam do papierowego wydania "Prowincji".
Oto fragment:
"Kobiety są okropne. Kobiety na Śląsku. Są okropne dla innych kobiet. Bo mężczyznom przychyliłyby nieba.
On może pić, bić, maltretować psychicznie, poniżać, traktować jak służącą i niewolnika. Ona musi być cicha, posłuszna, cierpliwa, zawsze umiejąca wybaczyć i ukryć cierpienie przed całym światem, a zwłaszcza przed matką lub babką (...).
Kobiety na Śląsku są okropne, bo z pokolenia na pokolenie tresują swoje córki, wnuczki i prawnuczki do absolutnej uległości wobec męża, do ukrywania cierpienia psychicznego i fizycznego, do obrony za wszelką cenę dobrego imienia męża, choćby był największym chamem, psychopatą i damskim bokserem, niezależnie od tego, czy ten ostatni bije w rękawicach bokserskich, białych rękawiczkach czy gołymi pięściami albo też wybrał metodę o wiele sprytniejszą, bo nie pozostawiającą sińców na ciele, ale na psychice, doprowadzając do jej głębokich zmian (...)".
Komentarze
Prześlij komentarz